Wczoraj spędziliśmy piękny dzień razem – bracia z grupy Przeworskiej Wojowników Maryi spotkali się nad stawami w Czarnej koło Łańcuta Były z nami nasze dzieci, które miały ogromną frajdę z łowienia ryb – radość na ich twarzach mówiła wszystko!
Złowiliśmy kilkanaście ryb – leszcze, karpie i jednego jesiotra, który zrobił największe wrażenie. Wszystkie rybki wróciły do wody całe i zdrowe
Był też czas na rozmowy, śmiech i budowanie relacji. Był grill, była kawa, przekąski i prawdziwie rodzinna atmosfera. Taki niedzielny odpoczynek to coś, co zostaje w sercu na długo.
Dziękujemy wszystkim obecnym – to był piękny czas wspólnoty! Do następnego spotkania