Jednym z głównych charyzmatów Męskiego Ruchu – Wojownicy Maryi jest modlitwa za kapłana. Codziennie każdy z naszych braci modli się za jednego, dwóch, trzech lub więcej kapłanów. To właśnie z inicjatywy WM modlimy się za cały Episkopat Polski. W tym momencie tą modlitwą chcemy objąć wszystkich kapłanów w Polsce, w naszym przypadku za posługujących w archidiecezji Przemyskiej.
Ta piękna krucjata modlitewna spotkała się z zainteresowaniem, aprobatą i błogosławieństwem Jego Ekscelencji ks. abp Adama Szala – metropolity Przemyskiego.
 
Jeśli chodzi o wzrost wiary w życiu każdego z nas, począwszy od chrztu świętego, komunii świętej, bierzmowania, sakramentu małżeństwa, czy w innych sakramentaliach zawsze był obecny kapłan i pełnił wiodącą rolę.
 
W dzisiejszych czasach, w których żyjemy, szczególnie w mediach: w radiu i telewizji wielokrotnie słyszymy o kapłanach tylko negatywne informacje, kapłani są często pomawiani, ośmieszani, a nawet traktowani z pogardą. W środowiskach pracy, gdzie codziennie jesteśmy, lubimy opowiadać kawały o kapłanach, śmiać się z kapłanów, a niektórzy tłumaczą się, że przestali chodzić do kościoła przez danego kapłana.
 
Wśród tylu pomówień, obelg, złości, nienawiści i wrogości wobec kapłanów, są wierni, którzy naprzeciw czasom i ludziom wbrew – mimo przeciwności – modlą się za kapłanów. Proszą o pomoc, opiekę, błogosławieństwo. Ofiarowują za nich posty, cierpienie w chorobach oraz Eucharystię.
 
Święty Jan Maria Vianney – proboszcz z Ars, patron wszystkich proboszczów powiedział, że: „Nie ma złych kapłanów.  Są tylko tacy, za których wierni modlą się mało, lub wcale”.
 
Szatan nie lubi kapłanów. Na wszelkie mu dostępne sposoby robi wszystko, aby odciągnąć kapłanów od ich powołania. Gdy Kapłan odchodzi od ołtarza, wraz z nim odchodzi jego wspólnota.
W Ewangelii św. Marka w rozdziale 14, wiersz 27 czytamy: „Uderzę pasterza, a rozproszą się owce”
(Mk 14,27).
 
Św. Teresa z Avila powiedziała: „Za każdym księdzem stoi demon walczący o jego upadek. Jeśli mamy język by ich krytykować, … musimy mieć też język, by się za nich modlić.”
 
Maryja wielokrotnie w orędziach prosi o modlitwę za Jej umiłowanych synów kapłanów.  Czy na wezwanie naszej Królowej i Pani, siostro i bracie pozostaniesz obojętna – obojętny?
 
Zdajemy sobie sprawę, że w rękach kapłanów spoczywa ogromna odpowiedzialność. W kościele kapłan pełni ważną rolę, jest przewodnikiem duchowym, szafarzem, na którego słowo podczas każdej Eucharystii na ołtarz schodzi Bóg. Kapłani rozgrzeszają nas, błogosławią nas, karmią Bożym Ciałem, głoszą Słowo Boże.
 
W chwilach, gdy nasi najbliżsi zostawili nas, niejednokrotnie to kapłani pierwsi wyciągają do nas pomocną dłoń, mają dla nas czas, słuchają nas, pocieszają nas, a przede wszystkim modlą się za nas.
 
Kapłan jest powiernikiem wielu serc, jest świadkiem i uczestnikiem cierpienia wielu ludzi. Nie dostrzegając tego, łatwo jest nam oceniać. Bo widzimy tylko to, co chcemy widzieć.
 
Dlatego kochani zapraszamy Was do włączenia się do modlitwy za kapłana. Jest to krótka modlitwa składająca się z wezwania, modlitwy Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu. Dosłownie 2 minuty codziennej modlitwy za jednego kapłana. Czy to jest tak dużo?
 
Ci z Was, którzy poczuli w sercu potrzebę modlitwy za kapłana, zapraszamy do włączenia się w tą modlitwę – tekst modlitwy poniżej lub można napisać na emaila wojownicymaryi.przemyska@gmail.com a prześlemy obrazek z imieniem kapłana i modlitwą.
Wszystko w wolności serca.
 
Pamiętajmy: wielu zostało powołanych, a niewielu wybranych! Dlatego tym bardziej ma uzasadnienie ta modlitwa…
Modląc się za świętość kapłanów – uświęcamy się sami. Jest to relacja obopólna.
  
Dobry Pasterz, Pasterz według Bożego słowa jest najdroższym skarbem jaki Dobry Bóg może dać parafii, a jednocześnie najcenniejszym darem Bożego Miłosierdzia…
Święty kapłan to święta wspólnota. Święta wspólnota to przedsionek nieba na ziemi.
 
Nie bójmy się, nie lękajmy się, nie wstydźmy się modlić za naszych kapłanów.
 
Z Panem Bogiem i Maryją.